Po kiepskim meczu z Motorem Lublin, ekipa Zielono-czarnych chciała odbić się w meczu z KKS-em Kalisz. Na korzyść Górnika miała działać przewaga własnego boiska.

Zobacz też: Polkowice. Górnik remisuje w sparingu z czeską drużyną

Jak się jednak okazało, było to za mało aby pokonać tegoroczną rewelację Pucharu Polski. Przyjezdni z Kalisza zaserwowali Zielono-czarnym lekcje futbolu i rozbili ich wynikiem 3:1.

KKS rozbił Górnika Polkowice

Strzelanie zaczęło się jeszcze w pierwszej połowie. Kasjan Lipkowski wpakował piłkę do bramki Górnika, czym wyprowadził KKS Kalisz na prowadzenie.

Po zmianie stron znowu nacierała kaliska drużyna. Przyjezdni podwyższyli prowadzenie w 59 minucie za sprawą bramki Piotra Giela. Ostatni cios, KKS wyprowadził zaledwie 6 minut później. Zawistowski strzelił gola numer trzy w spotkaniu i zamknął dyskusję na temat korzystnego wyniku dla polkowiczan.

Zielono-czarnych stać było jedynie na honorowe trafienie. W 77 minucie bramkę zdobył Arkadiusz Piech. Gol ten nie miał już żadnego znaczenia, a Górnik Polkowice przegrał całe starcie wynikiem 3:1.