Lubin to nie takie małe miasto, a funkcjonowanie szpitala bez oddziału pediatrycznego, który pod koniec marca zlikwidowano nie mieści się w głowach mieszkańców. Niestety w miejsce oddziału dla dzieci powstał ten, który zajmuje się pacjentami covidowymi. Zaledwie 20 osób zebrało się we wtorek 6 kwietnia w pobliżu wejścia do szpitala, chcą wyrazić swój sprzeciw. Towarzyszyła im spora grupa policjantów. Niektórych z uczestników protestu wylegitymowano.

– Zamknięcie oddziału pediatrycznego w Lubinie to zła informacja dla mieszkańców naszego miasta. Traktuję ją jak chwilowy „stan wyższej konieczności” w związku z nadrzędną potrzebą ratowania życia i zdrowia osób z COVID. To teraz najważniejsze. Oczekuję jako Poseł na Sejm RP gwarancji, że odział pediatryczny wróci zaraz po pandemii. Przy dwóch szpitalach w Lubinie RCZ przy ul. Bema oraz MCZ oddział pediatryczny musi istnieć, by zapewnić bezpieczeństwo zdrowia i życia dzieci. W tej sprawie złożę stosowne zapytania do Zarządu RCZ oraz Starostwa Powiatowego, by uzyskać gwarancje utrzymania oddziału pediatrycznego Przypomnę, że kilka lat temu Starosta Adam Myrda zdecydował się na prywatyzację lubińskiego szpitala, tym samym Powiat Lubiński stracił realny wpływ na kształtowanie polityki zdrowotnej mieszkańców – mówi Piotr Borys, Poseł na Sejm RP.