Górnik Polkowice zawodzi na całej linii na początku tego sezonu. Zielono-czarni zakładali, że gładko powrócą do eWinner 2 ligi, natomiast po starcie sezonu pojawiają się wątpliwości.

Zobacz też: Górnik Polkowice przegrywa w Turze Śląskiej. Zielono-czarni musieli uznać wyższość Unii

Teraz polkowiczanie od 3 spotkań nie zaznali smaku wygranej. Górnik zaskakująco przegrał na swoim boisku z LKS-em Goczałkowice Zdrój.

Górnik wypuścił wygraną z rąk

Polkowiczanie udanie weszli w to spotkanie. W 9 minucie wynik meczu otworzył Wingrałek, czym wyprowadził Górnika na prowadzenie.

Radość nie trwała jednak długo, bo już dwie minuty później do wyrównania doprowadził Nagrodzki. Obydwie drużyny starał się przełamać impas, a sztuka ta udała się przyjezdnym.

W 40 minucie arbiter wskazał na 11 metr i przyznał gościom rzut karny. Do piłki podszedł Kiklaisz, który pokonał bramkarza Górnika. Wynik nie uległ już zmianie i to goście z Goczałkowic-Zdroju zabrali ze sobą komplet punktów.