Drożej za śmieci dla mniej licznych rodzin
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej rajcy odrzucili skargę SM Przylesie, która dotyczyła między innymi braku zgody na opłaty wyższe dla domostw z zmniejsza liczbą mieszkańców.
– Spółdzielnia nam zarzuciła, że dokonaliśmy tego niezgodnie z prawem. Nie zgadzamy się z tą skargą. Odrzuciliśmy ją powołując się i na ustawę i orzecznictwo sądowe, bo w kilku miastach takie sytuacje miały już miejsce, a sądy utrzymały taki sposób naliczania opłat za odpady – mówi Tomasz Górzyński, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Lubinie. – Dlaczego spółdzielnia tę skargę wystosowała? Nie wiem. Nie było to z niekorzyścią dla mieszkańców. W taki sposób spółdzielnie z nami rozmawiają, zwłaszcza Przylesie – dodaje radny.
Inną kwestią podejmowaną w skardze jest to, że radni nie zmniejszyli opłat dla zasobów SM Przylesie, mimo że ta z własnych pieniędzy postarała się o bardzo estetyczne półpodziemne pojemniki na odpady segregowane. Jak mówi radny Górzyński, zakup innych pojemników to przywilej, a nie obowiązek.
– Miasto zakupiło odpowiednią śmieciarkę, by można było realizować odbiór odpadów z takiego systemu gospodarowania odpadami. Traktujemy wszystkich równo. Spółdzielnia miała prawo zakupić inne śmietniki, my jako radni jednak wszystkich traktujemy tak samo i nie chcemy różnicować. Jesteśmy na stanowisku, że miasto oferuje śmietniki, choć nikt nie musi ich kupować – mówi radny.
Skarga wraz z aktami sprawy trafi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu, do czego radni na sesji upoważnili prezydenta miasta.