Poprawne wychowanie zwierzęcia to jedna ze zdecydowanie najważniejszych rzeczy przy adopcji pupila. Zajęcia z behawiorystą i wiedza na temat tego, jak nauczyć zwierzę poprawnie się zachowywać procentują w przyszłości. Jest to w zasadzie konieczność przy opiece nad pupilem. Jeżeli zwierzę jest odpowiednio wychowane nie będzie ono wykazywać agresywnych odruchów.

Do tragedii doszło ostatnio w Głogowie, gdzie pies rasy Amstaff dotkliwie pogryzł swoją właścicielkę. Obrażenia znajdowały się przede wszystkim na rękach, gdzie kobieta ma rany kąsane oraz szarpane. Mimo tego, że kobieta trafiła do szpitala, nie chciała wzywać policji.

Nie zmienia to jednak faktu, że w przypadku takich obrażeń szpital jest zobowiązany do wezwania funkcjonariuszy. Ostatecznie, kobieta została pouczona, a zwierzę trafiło na kwarantannę.

Jaki los czeka psa?

Jak się okazało, nie był to pierwszy przykład agresji psa wobec jego właścicielki. Zwierzę trafiło już pod opiekę powiatowego lekarza weterynarii w Głogowie, który po 15-dniowej obserwacji oceni, czy Amstaff jest zagrożeniem dla kobiety oraz osób postronnych.

Jeżeli tak się okaże, to bardzo możliwe, że zwierzę będzie musiało zostać uśpione.

Psi behawioryści podkreślają jednak, że w przypadku takiej rasy jak Amstaff konieczne jest konsekwentne wychowanie już od okresu szczenięcego. Zaznaczają oni, że zwierzę nigdy nie gryzie bez powodu i jeżeli tak się dzieje, to doszło do ogromnych błędów w wychowaniu.