36-latka miała pomysł na biznes, niestety dla niej nie był on do końca legalny, a podrabianie marek, a następnie ich sprzedaż nie może skończyć się dobrze.

Wszystko rozpoczęło się, gdy Dzielnicowy z Komisariatu Policji w Ścinawie zorientował się, że na jednym z mediów społecznościowych sprzedawana jest odzież z podrobionymi znakami znanych marek. Jak się później okazało kobieta prowadziła swoją działalność poprzez tworzenie zamkniętych grup na profilach społecznościowych. Następnie zapraszała do nich konkretne osoby, z którymi prowadziła korespondencje i sprzedawała ubrania.

Funkcjonariusze ustalili, że podejrzana przechowuje podrobione ubrania w swoim mieszkaniu, a gdy już się upewnili to postanowili zabezpieczyć ubrania. Towar trafił szybko do policyjnego depozytu, a jego wartość została oszacowana na 50 tys. zł.

Kobieta przyznała się do zarzucanych jej czynów. Grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat.