Powiat Polkowicki. Groźna sytuacja w Buczynie. Samochód wypadł z drogi dachował

Wyprzedzanie jest jednym z najbardziej niebezpiecznych manewrów na drogach. Kierowca musi się upewnić, że ma wystarczająco dużo czasu i miejsca, a do tego, czy nie jest wyprzedzany przez inny pojazd.
Tego ostatniego nie dopatrzyła 48-letnia kierująca, która rozpoczęła manewr wyprzedzania nie widząc, że sama jest wyprzedzana przez innego kierowcę.
Zobacz też: Polkowice. 41-latek próbował uciec policji. Zignorował sygnały do zatrzymania się
W efekcie doszło do groźnego wypadku na wysokości Buczyna.
Pasażerka doznała poważnych obrażeń
W wyniku rozpoczęcia manewru 48-letnia kierująca Audi zderzyła się z prawidłowo jadącym Suzuki. W tym drugim samochodzie jechały 43-letnia kierująca i 21-letnia pasażerka.
Po zderzeniu Suzuki wypadło z drogi i przewróciło się na dach. O ile kierującej nie stało się nic poważnego, tak pasażerka doznała sporych obrażeń.
Młodą kobietę przetransportowano do szpitala z obrażeniami głowy.



