Górnik Polkowice zdecydowanie nie może zaliczyć początku sezonu do udanych. Zielono-czarni od zwycięstwa w pierwszej kolejce mają kiepską serię i o 3 spotkań nie zaznali smaku wygranej.

Zobacz też: Kiepskiej serii ciąg dalszy. Górnik przegrywa z Goczałkowicami-Zdrojem

W starciu z Odrą Bytom Odrzański, polkowiczanie chcieli przełamać złą passę, lecz ostatecznie ta sztuka się nie udała. Górnik ponownie nie dał rady zdobyć 3 punktów i wydaje się, że na własne życzenie.

Po 5 kolejkach, Górnik Polkowice zajmuje 10 miejsce w tabeli III Ligi.

Dwie różne połowy

Górnik Polkowice świetnie rozpoczął to spotkanie. Już w 14 minucie sędzia wskazał na wapno, a do piłki podszedł Karol Fryzowicz. Zawodnik nie pomylił się i dał prowadzenie Górnikowi.

Minęło nieco ponad pół godziny i sytuacja powtórzyła się. Sędzia ponownie podyktował jedenastkę dla Górnika, a do piłki ponownie podszedł Fryzowicz, który podwyższył prowadzenie.

Wydawało się, że Górnik będzie od tego momentu miał mecz pod kontrolą. Niestety, Odra świetnie podniosłą się po ciosach i w 48 minucie strzeliła gola kontaktowego. Goście walczyli do samego końca a ich trudy zostały nagrodzone w doliczonym czasie gry. Ostatniego gola strzelił Jóźwiak, który wyrównał wynik spotkania.